Witajcie Kochani :)
dzisiaj uczestniczyłam w w Święcie Fajki w Przemyślu,gdzie między innymi można było podziwiać wytworki różnych rękodzielników. Wśród nich nie mogło zabraknąć pani Wandy, która tworzy urocze szydełkowe maskotki, serwetki,itp. I ja właśnie zapragnęłam mieć jedna z takich maskotek, a mój wybór padł na sowę (znowu odezwała się moja obsesja hihihi ). Sóweczka jest cudna i wygląda tak:
Prawda że jest sympatyczna. Jeśli chcecie zobaczyć więcej szydełkowych wytworków pani Wandy zapraszam na Jej stronę internetową (tutaj)
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za wszystkie odwiedzinki
Witaminka